W sobotę 12 marca odbyło się spotkanie poświęcone artyście pochodzącemu z Chodcza - Leonowi Bigosińskiemu. Zaproszony gość pani Krystyna Kotula - kierownik Działu Zbiorów Sztuki Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku podzieliła się z nami informacjami na temat życia i twórczości malarza.
Niezwykle interesujące było odszukiwanie w twórczości malarza elementów chodeckich. Artysta często portretował członków rodziny w otoczeniu miejscowego krajobrazu. Wśród przybyłych gości były osoby pamiętające postacie z obrazów. Wyjątkowym zapisem wydarzeń są rysunki przedstawiające sceny rozgrywające się w Chodczu w 1914 roku, są one datowane i zawierają krótki opis.
Nie była to pierwsza tego rodzaju wizyta pani Krystyny w naszym mieście, ponieważ współpracowała już wcześniej z Chodeckim Towarzystwem Regionalnym. Na spotkaniu obecna była również Petronela Pawłowska, obie panie spotkały się po latach i miały okazję do wspólnych wspomnień.
Bardzo nas cieszy, że kolejne osoby wstępują w szeregi bractwa. Na każde spotkanie mamy przygotowane deklaracje członkowskie, ale tym razem mieliśmy ich za mało i niestety zabrakło. Zapisują się kolejne osoby znane w naszym środowisku ze swojej aktywności społecznej. Nie zawsze miały one okazję ze sobą współpracowały a formuła działalności naszego stowarzyszenia daje taką możliwość. Zawsze podkreślamy, że członków Bractwa mają łączyć cele działalności. Zapisane są one w statucie i każdy z nas ma je umieszczone na legitymacji:
- integracja społeczeństwa,
- rozwój demokracji i dialogu obywatelskiego,
- wspieranie inicjatyw obywatelskich i samorządowych,
- umacnianie tolerancji,
- rozwój współpracy różnych środowisk lokalnych w ramach integracji europejskiej,
- krzewienie tradycji regionalnych,
- kultywowanie historii i edukacja młodych ludzi w tym kierunku,
- działanie na rzecz ratowania zabytków Ziemi Chodeckiej,
- wspieranie innych działań na rzecz krzewienia tradycji i kultywowania historii.
Zapraszamy wszystkich do naszego grona, deklaracje członkowskie dostępne są zawsze u prezesa Jana Łukasiewicza, w aptece na ul. Kościelnej 3. Pani Iwona na pewno ma je "pod ręką" i chętnie poda.
