Nieuchronnie zbliża się koniec roku, lecz dla naszego bractwa nie jest to jakiś termin graniczny.
Jest to tylko koniec kolejnego etapu naszej pracy i wierzymy, że daleko nam jeszcze
do mety.
Kończą się tylko pewne przedsięwzięcia, inne trwają lub zaczynamy realizować kolejne. Nadrabiając zaległości i opóźnienia w dokumentowania tzw. prawd historycznych udaliśmy się do Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej we Włocławku. Głównym celem było poszukiwanie materiałów dotyczących Ziemi Chodeckiej a zwłaszcza osób poległych, zamordowanych przez hitlerowców w czasie II Wojny Światowej.
Uważamy, że zetkniecie się pasjonatów z profesjonalistami jest zawsze wielce korzystne
dla tych pierwszych. Przeglądanie ogromnej ilości uporządkowanych materiałów musiało przynieść niespodziewane efekty. Natrafiliśmy na dokumenty potwierdzające nasze wcześniejsze informacje. Przykładem niech będzie dokument z 18 stycznia 1948 roku spisany przez notariusza
E. Kaczmarskiego z Włocławka, zawierający informację o zamordowaniu (przez rozstrzelanie) Władysława Sierakowskiego właściciela dóbr ziemskich Łakno. Informacja ta podana została przez dwoje świadków, gotowych zeznać to pod przysięgą. Z wcześniejszych, lokalnych informacji wiemy, że został on zamordowany m.in. za pomoc w dostarczaniu koni dla potrzeb Wojska Polskiego we wrześniu 1939 roku. Napotkaliśmy również dokumenty dotyczące innych znanych Chodeczan ? Emmy Keller, Stelli Pasławskiej, Zofii Wiśniewskiej
(z domu Kolasińskiej).
Uzyskaliśmy ogromną pomoc w przeszukiwaniu zasobów muzeum od Kierownika Muzeum Historii Włocławka, Pana Tomasza Wąsika. Dzięki jego wiedzy lokalizacja potencjalnych źródeł informacji nie zajmowała dużo czasu. Mogliśmy również usłyszeć wiele niezwykłych informacji, na temat odrestaurowanego w tym roku malowidła ściennego przedstawiającego widok Włocławka. Pomijając jego wyjątkowe walory artystyczne i historyczne, podziwialiśmy kunszt, technikę konserwatorów. Za tak wielką pomoc panu Wąsikowi serdecznie dziękujemy.
Jesteśmy teraz w okresie przedświątecznym, mamy mało czasu, jest zima, ale śnieg
na pewno stopnieje i nieuchronnie nadejdzie wiosna. Wtedy wszyscy ruszymy na spacery
i zwiedzanie. Namawiamy na odwiedzenie Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej. Szczególnie namawiamy Chodeczan, ponieważ w każdym z budynków należących do muzeum, w jego zbiorach odnajdziemy związki z naszym miastem.