Zostaliśmy zaproszeni przez Stowarzyszenie Klub Gaja na uroczystość wręczenia nagród i wyróżnień dla finalistów konkursu Drzewo Roku 2014. Zebraliśmy grupę osób, które zobaczycie na fotografiach i pojechaliśmy 10 października do Warszawy. Najważniejszą częścią delegacji byli mieszkańcy Zbijewa a zwłaszcza Kuba Wojciechowski i Mateusz Malinowski. Przypominamy, że chłopcy zwrócili naszą uwagę już przed kilkoma laty kiedy razem z mieszkańcami Zbijewa i członkami naszego stowarzyszenia pracowali z zapałem przy karczowaniu krzaków w podworskim parku w Zbijewie. Zostali wtedy nagrodzeni egzemplarzami albumów, który wydało nasze stowarzyszenie.
Podróż była okazją do zatrzymania się w przy moście w Maurzycach, który jest zabytkiem klasy „0”. To pierwszy na świecie spawany most! Projektantem był architekt Stefan Bryła. Co w tym niezwykłego? A to, że był współpracownikiem Mieczysława Kozłowskiego projektanta Pomnika Tadeusza Kościuszki w Chodczu. Nasz pomnik nie był skomplikowanym obiektem inżynieryjnym, ale wymagał projektu i zlecenie przyjął ten znany architekt. Informację o Stefanie Bryle i jego innych osiągnięciach bez kłopotu znajdziecie w sieci. Kuba z Mateuszem znaleźli pod mostem pierwszą skrytkę geocacherską, a w Warszawie jeszcze kilka.
Będąc w Warszawie mieliśmy niepowtarzalną okazję odwiedzić Honorowego Członka naszego Bractwa profesora Jacka Zarembę. Trudno w tym miejscu wymienić, opisać dorobek naukowy profesora, te informacje oczywiście są dostępne w internecie. Zdecydowanie musimy przekazać jedną informację, Pan Jacek Zaremba jest bardzo związany z miastem swojego dzieciństwa, podkreślał to w wielu rozmowach. Są to więzy rodzinne, wspomnienia z dzieciństwa i młodości. Podarowaliśmy pamiątkowe zdjęcie z niedawnego odsłonięcia tablicy poświęconej Szkole Emmy Keller. Okazało się, że również prof. Jacek Zaremba po wojnie był uczniem tej szkoły. Przypomina się wizyta w domu profesora i bryczka z Chodcza stojąca w pokoju, którą jeździł do dworca kolejowego w Chodczu (obecnie Kaliska Kuj.) po dziewczynę swojego życia, czyli swoją żonę. Pamiątek związanych z Chodczem w jego domu jest oczywiście wiele. Odwiedziliśmy prof. Jacka Zarębę w Wydziale Nauk Medycznych Polskiej Akademii Nauk, który mieści się Pałacu Kultury i Nauki.
Następnie pojechaliśmy na Pole Mokotowski, gdzie uczestniczyliśmy w sadzeniu Drzewa Wolności z okazji 25 rocznicy pierwszych demokratycznych wyborów. Posadziliśmy Drzewo Wolności, magnolię japońską, zrobiliśmy to razem z Franciszkiem, a właściwie Jackiem Haniaczykiem, bo tak się do niego zwracamy, radnym pierwszej kadencji Miejskiej Rady w Chodczu. Symboliczny chodecki zbieg okoliczności, 25 rocznica wolnych wyborów i jedna z osób, którą mieszkańcy obdarzyli wówczas zaufaniem.
Mieliśmy przyjemność posadzić jedno z sześciu, symbolicznych Drzew Wolności, w towarzystwie wielu znanych osób, a zwłaszcza Jacka Bożka szefa Stowarzyszenia Klub Gaja.